Drużyna U-17 Stali Rzeszów prowadzona przez trenera Łukasza Cabaja rozegra dziś w Kielcach swój kolejny mecz w Centralnej Lidze Juniorów. W ramach 4. kolejki zmierzą się z Koroną Kielce. Zawodnicy ostatni mecz ligowy rozegrali 20 marca, kiedy pokonali na bocznym boisku Hetmańskiej 69 Hutnika Kraków (3-2). Było to ich pierwsze zwycięstwo w Centralnej Lidze Juniorów.

Drużyna treningi grupowe na boisku wznowiła w poniedziałek, gdyż ze względu na Rozporządzenie Rady Ministrów nie mogła trenować na świeżym powietrzu i jednostki treningowe dotychczas odbywała w domu. Trener Łukasz Cabaj w rozmowie z nami mówił, co taka przerwa od treningów może spowodować i co w przypadku, gdy po kilku treningach zawodnicy będą musieli wrócić od razu do gry — Warunki będą dla wszystkich takie same i pytanie, jak poszczególne drużyny się będą przygotowywać i realizować swoje przygotowania. Ja jestem ciekawy, jak to będzie wyglądało, bo jest to trochę absurdalne, żeby wejść w jeden mikrocykl i nagle oczekiwać, że wrócimy do normalnej gry.

Po trzech kolejkach ligowych drużyna Korony Kielce znajduje się na ostatnim miejscu w tabeli, mając na koncie jeden punkt zdobyty w meczu 2. kolejki z AP TOP 54 Biała Podlaska. Gospodarze dzisiejszego meczu nie weszli najlepiej w CLJ-kę. Na inauguracje rozgrywek przegrali z Górnikiem Łęczna (1-2), później zremisowali ze wspomnianą AP TOP 54 Biała Podlaska, a w 3. kolejce polegli z Cracovią aż 6-0.

Drużyna Stali Rzeszów znajduje się w nieco lepszej sytuacji. Po trzech spotkaniach ligowych znajduje się na 4. miejscu w tabeli z trzema punktami. W pierwszej kolejce drużyna prowadzona przez trenera Cabaja przegrała z Motorem Lublin 2-3. Następnie w 2. kolejce Stal Rzeszów U-17 przegrywała z Wisłą Kraków 0-3 do przerwy, później zdołała wyrównać wynik na 3-3, ale ostatecznie to rywal z Krakowa okazał się silniejszy i wygrał 5-3. Pierwszym zwycięstwem w CLJ było to z Hutnikiem Kraków na Hetmańskiej, odniesione w stosunku 3-2. Trener nie krył zadowolenia po tym meczu — Cieszą pierwsze punkty w CLJ, dodatkowo zdobyte po dobrej grze. Mądrze graliśmy w pierwszej połowie i spokojnie w początkowym okresie drugiej, za co drużynie należą się słowa pochwały. Nasi zawodnicy muszą wyciągnąć wnioski z ostatnich 15 minut, tak żeby uniknąć horrorów w przyszłości.

— W drużynie panuje bojowa atmosfera, bo każdy z zawodników czekał z utęsknieniem na powrót do gry. Obserwując zaangażowanie zawodników i ich ciężką pracę jestem pozytywnie nastawiony do dzisiejszego meczu. Korona jest uznaną marką w skali Polski i na pewno będzie wymagającym przeciwnikiem. Myślę, że czeka nas bardzo ciekawy pojedynek i podtrzymamy serie dobrych wyników całego klubu – powiedział o tym spotkaniu trener Łukasz Cabaj.

Pierwszy gwizdek w dzisiejszym spotkaniu Korony Kielce ze Stalą Rzeszów wybrzmi o godzinie 15:45.