WSZYSTKIE AKTUALNOŚCI

CLJ U-18: Efektowne zwycięstwo z Gwarkiem Zabrze

niedziela, 20/03/2022

Stal Rzeszów U-18 zwyciężyła pierwszy raz w nowym roku w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów U-18. Biało-niebiescy pokonali w Nowej Wsi drużynę Gwarka Zabrze 4-0. Bramki dla Stali zdobył Nikodem Skoczylas, Michał Musik oraz Mikołaj Krawczyk-Demczuk. Jedna bramka padła po trafieniu samobójczym. Zwycięstwo Stali dało jej awans o dwie lokaty w ligowej tabeli.

Trener Maciej Tokarczyk w meczu z Gwarkiem Zabrze zdecydował się postawić na podobną jedenastkę, jak przed tygodniem w meczu z Rakowem Częstochowa. Nastąpiły trzy zmiany, z czego jedna wymuszona urazem Michała Opalskiego. Miejsce Pawła Ofiary na prawej stronie obrony zastąpił Krystian Kuchnia, a na prawej stronie w ataku zagrał Miłosz Kaczor, który – podobnie jak Michał Musik – wrócił po kontuzji. Miejsce Michała Opalskiego na „dziesiątce” zastąpił Michał Musik. – Na początku chciałem zaznaczyć, że wielki szacunek należy się moim zawodnikom, bo kilku z nich było po delikatnych urazach i ich występ stał pod znakiem zapytania do wczorajszego wieczoru, m.in. Kacper Paśko czy Marcin Kaczor – mówił po meczu szkoleniowiec Stali.

Pierwsze fragmenty spotkania to dość wyrównana rywalizacja obu drużyn z lekkim wskazaniem na biało-niebieskich. Zarówno Gwarek, jak i Stal starały się grać dość ofensywnie. Przyjezdni próbowali gry głównie środkiem boiska, ale to nie przynosiło większych efektów w postaci sytuacji bramkowych i uderzeń, bo defensywa biało-niebieskich dobrze zamykała opcje, a zawodnicy szybko doskakiwali. Szczególnie dobrze radził sobie Kacper Paśko, którego występ w tym meczu stał pod znakiem zapytania. Drużyna trenera Tokarczyka szukała natomiast szybkich ataków i zmian strony. Stal częściej atakowała jednak prawą stroną, gdzie aktywny od samego początku był Miłosz Kaczor, który dobrze uderzył w 12. minucie z pola karnego, ale jego trafienie wyłapał bramkarz gości. Później uderzył jeszcze raz w 18. minucie, ale kolejny raz bramkarz był górą, tym razem łapiąc piłkę „na raty”. Przez długi czas nie było klarownych sytuacji dla obu zespołów. Zawodnicy Stali starali się natomiast często oddawać uderzenia na bramkę rywala. W środku pola dobrze piłką operował Maksymilian Kuzio, który także współpracował z partnerami na stronie – Nicolasem Mazurem i Nikodemem Skoczylasem.

Pierwsza bramka padła w 24. minucie. Dośrodkowanie w szesnastce rywala głową zamknął Nikodem Skoczylas, dla którego była to pierwsza bramka w tym sezonie CLJ-ki. Kilka minut później Skoczylas znów miał świetną sytuację, w której dostał świetne prostopadłe podanie w pole karne, ale zbyt długo zwlekał ze strzałem i obrońca Gwarka interweniował. W środku pola dobrze fukcjonował też Gawlak z Kądziołką – obaj próbowali rajdów do przodu, ale też skutecznie spowalniali ataki rywala i byli pierwszymi obrońcami w środku pola. Rywal często w pierwszej części meczu sprowadzał swoje ataki do prawej strony na pojedynki z Nicolasem Mazurem, ale nie potrafił stamtąd skutecznie zaatakować. Gwarek próbował też stałych fragmentów gry i dośrodkowań na szesnastkę Stali, ale pierwsi do piłki byli obrońcy Stali – m.in. Kuchnia czy bramkarz – Kacper Ważny. Ciekawym rajdem w kierunku pola karnego rywala popisał się jeszcze Marcin Kaczor, ale został skutecznie zablokowany przed szesnastką. Do przerwy biało-niebiescy prowadzili jedną bramką.

>>> ZOBACZ WYPOWIEDŹ TRENERA MACIEJA TOKARCZYKA PO MECZU Z GWARKIEM ZABRZE <<<

Po zmianie stron biało-niebiescy od razu szybko ruszyli do ataku. W pierwszych sekundach w polu karnym rywala dał się sfaulować Szymon Kądziołka, a rzut karny na bramkę zamienił Michał Musik, dla którego było to 14. ligowe trafienie. Druga połowa była też nieco agresywniejsza w wykonaniu Stali. Dużo piłek było posyłanych w boczne sektory i za linię obrony, przez co tworzyło się wiele sytuacji bramkowych. Gwarek z kolei z ataków środkiem nie zrezygnował, ale też częściej próbował lewą stroną. W 56. minucie do rzutu wolnego sprzed pola karnego podszedł Kacper Paśko i uderzył blisko słupka. Kilka chwil później mocna piłka Szymona Kądziołki na Michała Musika zakończyła się wejściem w pole karne i dograniem napastnika Stali, co poskutkowało bramką samobójczą na 3-0. Aktywny w rozegraniu był także Paśko i niejednokrotnie rozpoczynał akcje Stali. Czujność zachowywał także Kacper Ważny. Bramkarz Stali nie miał wielu sytuacji pod bramką, ale w 62. minucie obronił sytuację sam na sam. Do tego dobrze kierował linią obrony i był skuteczny w pojedynkach powietrznych.

Po trzeciej bramce Stali, goście nieco bardziej postawili na grę ofensywną i szukali mocnych piłek na boczne sektory, ale tam skutecznie interweniował Mazur czy Kuchnia. W 70. minucie na boisku w miejsce Skoczylasa i Musika pojawił się Krawczyk-Demczuk oraz Adrian Cieśla. Ataki Stali były coraz szybsze. Biało-niebiescy próbowali także mocniejszego pressingu, na przykład w środku pola i często skutecznie odbierali piłkę. W 80. minucie wynik podwyższył Krawczyk-Demczuk i było już 4-0. Kilka chwil później z pola karnego rywala w poprzeczkę uderzał natomiast Filip Gawlak. Dwie minuty po tej sytuacji Ważny wyszedł dość wysoko w polu karnym, zawodnik rywala próbował go przelobować, ale ten dotknął piłkę, która wylądowała na poprzeczce. Ostatnie minuty były dość intensywne, a gra skupiała się głównie na połowie rywala. Drużyna trenera Tokarczyka była też czujna i konsekwentna w defensywie, co pozwoliło jej zachować czyste konto.

Zwycięstwo z Gwarkiem Zabrze to ważne trzy punkty w kontekście utrzymania. Biało-niebiescy przesuwają się o dwie lokaty w ligowej tabeli. – W pierwszej połowie brakowało nam cierpliwości i – kolokwialnie mówiąc – biliśmy głową w mur. Wprowadziliśmy sobie delikatne korekty w przerwie, powiedzieliśmy, co mamy robić i zawodnicy fantastycznie to zrealizowali. Później otworzyły się przestrzenie. Podejmowaliśmy też lepsze decyzje z piłką i bez piłki, co skutkowało większą ilością sytuacji podbramkowych – powiedział po meczu Maciej Tokarczyk, trener Stali.

20 marca 2022 – 12:00, Nowa Wieś

CLJ U-18: Stal Rzeszów – Gwarek Zabrze 4-0 (1-0)

Bramki: Nikodem Skoczylas 25., Michał Musik 47., Mateusz Michalski 59. (sam.), Mikołaj Krawczyk-Demczuk 80.

Stal Rzeszów: Kacper Ważny – Nicolas Mazur, Marcin Kaczor (65′ Kamil Szwed), Kacper Paśko, Krystian Kuchnia – Maksymilian Kuzio, Filip Gawlak, Szymon Kądziołka (60′ Paweł Ofiara) – Nikodem Skoczylas (70′ Mikołaj Krawczyk-Demczuk), Michał Musik (70′ Adrian Cieśla), Miłosz Kaczor

Gwarek Zabrze: Mikołaj Glacel – Jakub Kozma, Kamil Bialik, Filip Kołodyński, Mateusz Michalski, Szymon Głąb (53′ Krystian Szafrański), Oliwier Mansfeld, Remigiusz Flasz, Robert Paryła (60′ Dominik Gurdek), Paweł Pilch, Michał Nadolski

Żółte kartki: Mateusz Michalski 56., Jakub Kozma 87. – Nicolas Mazur 69.

Najnowsze aktualności