Stal Rzeszów U-15 zwyciężyła w pojedynku derbowym z Resovią Rzeszów 1-0 w 7. kolejce Centralnej Ligi Juniorów U-15. Bramkę dla Stali w 9. minucie spotkania zdobył Kacper Plichta. Było to szóste zwycięstwo Stali w bieżącym sezonie w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów U-15.

Pierwsza połowa rozpoczęła się od odważnych ataków Stali na połowie rywala. Już w 5. minucie padła pierwsza bramka, ale sędzia boczny dopatrzył się spalonego. W pierwszych fragmentach ciekawie wyglądała współpraca na prawej stronie, gdzie Kacper Gołda starał się zagrywać piłki do wybiegającego Jakuba Sadowskiego, ale Resovia skutecznie broniła się przy tych próbach. Do gry wysoko włączali się także boczni obrońcy – Oliwier Urbaniak i Michał Cynk, którzy wspomagali boczne sektory w ofensywie. Stal starała się przez większość czasu grać w ataku pozycyjnym, natomiast goście byli ustawieni nisko w defensywie i próbowali kontrataków. W 9. minucie dobry doskok Koczery i zagranie do Plichty zakończyło się uderzeniem sprzed pola i bramką na 1-0. Stalowcy próbowali także wielokrotnie uderzać na bramkę gości. Po 20. minutach gry Stal utrzymywała przewagę, a goście rzadko pojawiali się na połowie biało-niebieskich. W 22. minucie po rzucie wolnym gości piłka powędrowała obok słupka. Środkowi obrońcy Stali, czy schodzący niżej Patryk Mazur próbowali także zagrywania długich piłek – najczęściej na Kamila Koczerę, który kilka razy poważniej zagroził bramce rywala.

W bocznych sektorach boiska szybki doskok zawodników Stali uniemożliwiał swobodne rozegranie Resovii – sporo pojedynków w defensywie na lewej stronie wygrał Maciej Cynk. W 27. minucie dobry atak Stali zakończył się dośrodkowaniem Jakuba Wnęczaka na głowę Kacpra Plichty, który uderzył z szesnastki nad poprzeczką. Chwilę później kolejna dobra sytuacja Stali, ale najpierw strzał Plichty zablokował obrońca Resovii, a potem dobitkę Gołdy z linii wybił inny defensor. W grze Stali dało się także dostrzec dużą rotację i ruchliwość zawodników, m.in. Patryka Mazura szukającego wolnej przestrzeni, czy Kacpra Gołdę włączającego się do gry w bocznych sektorach. W 30. minucie po dośrodkowaniu zawodnika Resovii interweniował Oliwier Urbaniak i wybił piłkę dośrodkowaną na szesnastkę. Trzy minuty później Kacper Plichta przyjął kierunkowo piłkę tyłem do bramki i zza pola karnego uderzył minimalnie obok słupka. Z upływem czasu Stal starała się szukać dośrodkowań na pole karne rywala, ale brakowało skutecznego ataku na piłkę. Do przerwy Stal prowadziła 1-0.

Druga połowa rozpoczęła się od zmiany w Stali. Boisko opuścił Jakub Sadowski, a w jego miejsce zameldował się Daniel Węgrzyn. Biało-niebiescy podobnie jak w pierwszej połowie, ruszyli odważnie. W 41. minucie z półwoleja uderzał Gołda, ale wysoko nad bramką. Kilka chwil później skutecznie w defensywie interweniował Urbaniak i odebrał piłkę zawodnikowi Resovii w polu karnym. Goście w drugą połowę weszli odważniej i częściej gościli na połowie Stali, ale nie dochodzili do groźniejszych sytuacji bramkowych. Dopiero w 49. minucie po kontrataku, Tomasza Gątka – najlepszego strzelca Resovii, zatrzymał Michał Synoś i uniemożliwił wejście w pole karne. Drugiej odsłonie spotkania towarzyszyło też więcej fauli i sytuacji na styku faulu. Resovia próbowała atakować głównie środkowym sektorem, gdzie Stal kilka razy przegrała walkę o piłkę.

Biało-niebiescy byli momentami bardziej wciągnięci na własną połowę, ale potrafili wyjść z szybkimi atakami i stworzyć przewagę na połowie rywala. Drużyna trenera Husa starała się także ze spokojem budować akcje w ataku pozycyjnym – podobnie jak w pierwszej połowie. W 72. minucie ciekawa sytuacja Stali, ale Koczera uderzył zbyt lekko i bramkarz gości złapał bez problemów ten strzał. W doliczonym czasie gry wkradło się nieco więcej chaosu, ale też walki o piłkę. W 85. minucie Fabian Głąb wyłapał uderzenie zawodnika Resovii z rzutu wolnego. Zawodnicy Stali szukali bardzo często piłek w boczne sektory, gdzie szybko włączali się boczni obrońcy czy skrzydłowi. Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem Stali 1-0. Biało-niebiescy zanotowali tym samym szóste zwycięstwo w Centralnej Lidze Juniorów U-15, a przed nimi jeszcze zaległe spotkanie z Wisłą Kraków, którym zakończą pierwszą rundę w tym sezonie ligowym.

– Bardzo cieszymy się z ostatecznego rezultatu. Zawsze lepiej wygrać mecz niż go zremisować czy przegrać. Staraliśmy się jednak nie nadawać temu spotkaniu większego znaczenia. Jest to kolejny mecz dla chłopaków w tym sezonie, a przed nimi, w ich życiu jeszcze setki kolejnych spotkań. Ważne było, aby realizowali zadania, próbowali, ryzykowali i robili to, czego uczymy się na treningach – powiedział po meczu Krzysztof Hus, trener Stali Rzeszów U-15. Pełna wypowiedź TUTAJ.

14 kwietnia 2022 – 14:00, Rzeszów (Hetmańska 69)

CLJ U-15: Stal Rzeszów – Resovia Rzeszów 1-0 (1-0)

Bramka: Kacper Plichta 9.

Stal Rzeszów: Fabian Głąb – Maciej Cynk, Daniel Jurkiewicz, Michał Synoś, Oliwier Urbaniak (77′ Franciszek Kasia) – Kacper Gołda, Patryk Mazur (70′ Igor Majkut), Jakub Wnęczak (80′ Michał Kuliński) – Jakub Sadowski (41′ Daniel Węgrzyn), Kacper Plichta, Kamil Koczera (74′ Mateusz Surmiak)

Resovia Rzeszów: Kacper Zawadzki – Mikołaj Szymończyk, Paweł Suwała, Adrian Kopeć, Radosław Stojko, Jakub Jarecki, Karol Mazurkiewicz, Tomasz Gątek (80′ Mariusz Głodowski), Kamil Chwałka (41′ Alan Rudny), Łukasz Siedlecki (69′ Mateusz Woźniak), Kacper Woś (60′ Filip Szwajka)