Za drużyną Stali Rzeszów U-14 połowa drogi w walce o Centralną Ligę Juniorów U-15. Po zwycięstwie z Garbarnią Kraków 11-0 na ich terenie, zespół już jutro czeka rewanż na boisku bocznym przy Hetmańskiej 69.

Młodzi Stalowcy postawili pewny krok w drodze po awans, jednak czeka ich teraz rewanż na swoim terenie. Pierwszy mecz w Krakowie nie sprawił im większych problemów i dzięki dobrej grze, jakości i przewadze w tym meczu zapewnili sobie na jutrzejsze spotkanie solidną zaliczkę bramkową. Już w 6. minucie wynik spotkania otworzył Szymon Serwiński, a później kolejne bramki dokładali inni zawodnicy. Spotkanie w Krakowie musiało zostać na chwilę przerwane przez mocny deszcz i burzę, ale po krótkiej przerwie zawodnicy wrócili na boisko i do przerwy biało-niebiescy prowadzili 4-0. Po przerwie drużyna rozpędziła się i dołożyła siedem bramek, co dało im wysokie zwycięstwo w tym meczu. – W skrócie o naszym zwycięstwie dzisiaj przesądziła jakość. Byliśmy zespołem, który przeważał w każdej fazie gry i w każdym miejscu na boisku, a wynik tylko odzwierciedla ten fakt. Niesamowite jest obserwować, jak ci chłopcy rosną piłkarsko, zdobywają nowe umiejętności i niejednokrotnie nimi zaskakują nas – trenerów stojących przy ławce rezerwowych. Każdy, kto obserwuje rocznik 2007, na pewno się ze mną zgodzi. Dziś, właściwie po raz kolejny w tym roku, należą im się duże brawa – powiedział po tym spotkaniu Krzysztof Hus, trener Stali Rzeszów U-14.

Zawodnicy zespołu wskazywali również na umiejętności indywidualne, organizację gry czy współpracę całego zespołu w tym spotkaniu, co ostatecznie dało korzystny rezultat.

– Mieliśmy kontrolę nad tym spotkaniem przez całe 80 minut i nie było jakiegoś szczególnego oporu ze strony rywala. Kluczowym elementem, który przesądził o zwycięstwie była współpraca całego zespołu, ale także umiejętności indywidualne.

mówił po meczu z Garbarnią Kraków obrońca zespołu Kamil Bartkowiak

– Uważam, że mecz od początku do końca był pod naszą kontrolą i w każdym aspekcie byliśmy lepsi od przeciwnika. Po strzeleniu pierwszej bramki nabraliśmy dużo spokoju i pewności siebie. Nasze umiejętności indywidualne, organizacja gry i realizowanie założeń taktycznych przesądziły o naszym zwycięstwie.

dodawał Kacper Gołda

Drużyna Stali Rzeszów wciąż kontynuuje swoją dobrą passę bez porażki i bez straty bramki. Biało-niebiescy nie stracili gola już od 66 dni, czyli od kiedy rozpoczęli zmagania w lidze z Resovią Rzeszów i od tego samego dnia ani razu nie odnieśli porażki oraz nie podzielili się punktami z rywalami w lidze. Praca nad grą defensywną od kwietnia wciąż daje zespołowi efekty. Trenerzy wprowadzili programy, które mają na uwadze w dużej mierze fazę bronienia oraz skupili uwagę na tych działaniach w swoim zespole. – Myślę jednak, że nawet materiały wideo czy analizy, które przygotowaliśmy na bieżąco pokazywały, że chłopcy naprawdę zrobili ogromny postęp w kontekście gry obronnej, co poskutkowało tym, że nie dopuszczaliśmy do sytuacji bramkowych, które stwarzali przeciwnicy lub było ich bardzo mało, a to było konsekwencją tego, że te gole dla przeciwników po prostu nie wpadały – zaznaczał przed pierwszym spotkaniem barażowym o CLJ U-15, trener Krzysztof Hus. Obrońca zespołu, Kamil Bartkowiak wskazywał na elementy, dzięki którym postawa w grze defensywnej jest tak dobra – Tak dobre wyniki w grze defensywnej osiągnęliśmy dzięki dobrej współpracy oraz dzięki bardzo dobrym umiejętnościom indywidualnym.

Warto zaznaczyć, że w rewanżowym spotkaniu z Garbarnią Kraków, podobnie jak w pierwszym meczu zabraknie w kadrze biało-niebieskich czterech zawodników. Są nimi Mateusz Leniart, Jakub Koszuliński, Karol Delikat oraz Szymon Polak, którzy obecnie przebywają na zgrupowaniu Reprezentacji Podkarpacia, gdzie w Poznaniu mierzą się z innymi kadrami wojewódzkimi.

– Nasz zespół to grupa naprawdę świadomych, młodych zawodników. Mają rozegranych mnóstwo spotkań, adaptowali się do przeróżnych sytuacji. Nie przewiduję, aby mogli mieć problemy z koncentracją czy motywacją – powiedział przed spotkaniem rewanżowym trener Krzysztof Hus.

Pierwszy gwizdek w jutrzejszym spotkaniu Stali Rzeszów z Garbarnią Kraków wybrzmi już o godzinie 11:00 na boisku bocznym przy Hetmańskiej 69. Zapraszamy, by w tym ważnym dniu wesprzeć drużynę w drodze po awans!