U18 - Stal Rzeszów - Jagielonia Białystok, 2021-08-15, fot. K.Krupa

WSZYSTKIE AKTUALNOŚCI

CLJ U-18: Bolesna porażka przy Elewatorskiej. Jagiellonia zwycięża ze Stalą

niedziela, 28/11/2021

Stal Rzeszów przegrała z Jagiellonią Białystok 0-5 w spotkaniu 16. kolejki Centralnej Ligi Juniorów U-18. Porażka w tym spotkaniu wciąż utrzymuje biało-niebieskich na bezpiecznej pozycji, zaraz przed miejscami w strefie spadkowej.

Do wyjazdowego spotkania z Jagiellonią Białystok biało-niebiescy przystępowali po dwutygodniowej przerwie od ligowej gry. Zawodnicy Stali trafili na kwarantannę i nie rozegrali meczu z Legią Warszawa. Trener Maciej Tokarczyk nieco zmienił wyjściowy skład względem ostatniego spotkania ligowego z Lechem Poznań. W składzie pojawiło się między innymi dwóch zawodników z zespołu U-17 – Szymon Kądziołka oraz Kamil Mazur. Zabrakło także bramkarza – Radosława Dąbrowskiego, a jego miejsce zastąpił Mateusz Bulman. Poza tym od pierwszych minut zagrał Mateusz Michasiewicz, Karol Wojtyło oraz Aleksander Okoń. Z ostatniego ligowego spotkania w składzie pozostał Michał Musik, Michał Opalski Krystian Kuchnia, Paweł Ofiara oraz Radosław Bąk. Trener Stali nie mógł także skorzystać z usług Miłosza Kaczora, który został powołany do kadry meczowej pierwszej drużyny na wczorajszy mecz eWinner II ligi z Pogonią Grodzisk Mazowiecki.

U18 - Stal Rzeszów - Jagielonia Białystok, 2021-08-15, fot. K.Krupa

Spotkanie od pierwszych minut zaczęło wyraźnie zarysowywać się pod dyktando Jagiellonii. Gospodarze swoją sytuację mieli już w 1. minucie, ale strzał Lutostańskiego obronił Mateusz Bulman. Podopieczni trenera Tokarczyka spróbowali 60 sekund później szybko odpowiedzieć kontratakiem, który rozpoczął Michał Musik, ale późniejsze zagranie Wojtyły do napastnika Stali było niedokładne. Biało-niebiescy popełniali dużo prostych błędów w rozegraniu, co było także efektem wysokiego pressingu Jagiellonii. Kolejna groźna sytuacja przypadła na 8. minutę – Dąbrowski znalazł się z piłką w polu karnym, ale znów czujny był bramkarz Stali. Trzy minuty później Kuchnia spróbował zagrać w pole karne do Musika, ale ten nie zdołał opanować piłki i obrońca gości skutecznie interweniował. Dobry impuls do gry ofensywnej biało-niebieskich wnosił Szymon Kądziołka. Pierwszy raz w 13. minucie dobrze poszukał Krystiana Kuchnię i zagrał mocną piłkę, ale bramkarz gospodarzy był szybszy. 120 sekund później Stalowcy oddali pierwszy celny strzał – Michał Opalski uderzył zza pola na bramkę Jagiellonii, ale bramkarz złapał bez większych problemów.

Stalowcy zdecydowanie częściej szukali kontrataków, które rywale skutecznie neutralizowali albo w ostatniej fazie dogrania do partnerów były niedokładne. Dużo ciekawych interwencji w defensywie zaliczał Paweł Ofiara, który kilkukrotnie wygrywał w pojedynkach „jeden na jeden”. W późniejszych fragmentach spotkania miejscowi wciąż zagrażali bramce Stali, ale bardzo dobrze spisywał się Mateusz Bulman, który był mocnym punktem zespołu w pierwszej części. Kolejna dość dobra akcja Stali przypadła na 31. minutę. Szymon Kądziołka dobrze przyjął piłkę, poszedł z nią do przodu i przed polem karnym spróbował zagrać do nabiegającego Kuchni. Defensor gospodarzy zdołał jednak przeciąć piłkę. Biało-niebiescy dobry fragment złapali w 38. minucie. Najpierw z prawej strony z szesnastki dogrywał Okoń i z pola karnego uderzał zawodnik Stali, ale bardzo dobrą interwencją popisał się bramkarz miejscowych. Chwilę później Aleksander Okoń uderzał zza pola karnego, ale znów górą był bramkarz. W 40. minucie zagranie z prawego sektora wykorzystał Jakub Lutostański, który wyprowadził swój zespół na prowadzenie. W meczu było także sporo interwencji na pograniczu faulu, a w 43. minucie za jedną z nich został ukarany Krystian Kuchnia. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem gospodarzy 1-0.

U18 - Stal Rzeszów - Jagielonia Białystok, 2021-08-15, fot. K.Krupa

Druga połowa rozpoczęła się dla Stali nieco lepiej niż pierwsza. Biało-niebiescy odważniej ruszali na połowę gospodarzy i często wykorzystywali do tego środkowy sektor boiska. Gospodarze natomiast spróbowali gry z kontrataków i już na początku dwie groźne sytuacje miał Jakub Lutostański. W 55. minucie już niestety kontratak Jagiellonii zakończył się bramką Lutostańskiego, który strzelił na 2-0. Kilka minut później Szymon Kądziołka oddał strzał z szesnastki rywala, ale został zablokowany przez obrońcę gospodarzy. Pierwszych zmian trener Stali dokonał w 55. minucie. Boisko opuścił Karol Wojtyło, Radosław Bąk oraz Mateusz Michasiewicz, a zameldował się Mikołaj Mazur, Ihor Ivaniuk oraz Maksymilian Kuzio. Żółto-czerwoni atakowali często bocznymi sektorami i kilkukrotnie wchodzili z nich w pole karne Stali. Podopieczni trenera Tokarczyka byli dość ciasno ustawieni w defensywie i kilka razy uchronili się od groźnych sytuacji gospodarzy.

W 68. minucie bardzo dobrą interwencją znów popisał się bramkarz Stali po strzale Jana Faberskiego z pola karnego. Dwie minuty później z pola karnego na bramkę Jagiellonii uderzał zawodnik biało-niebieskich, ale bramkarz Mieszko Materna był górą. W 70. minucie trener biało-niebieskich podjął decyzję o kolejnej zmianie. Boisko opuścił Aleksander Okoń, a w jego miejsce pojawił się Mikołaj Krawczyk-Demczuk. Stalowcy próbowali jeszcze wymuszać błędy na połowie gospodarzy skokami pressingowymi, co nie przynosiło jednak zamierzonego efektu. Na 13. minut przed końcem spotkania Lutostański skompletował hat-tricka, a dwie minuty później dołożył czwartą bramkę, po której zszedł z boiska. W kolejnych fragmentach spotkania Stal zaliczała jeszcze odważne interwencje w defensywie, ale nie zdołała już jednak wyrównać. W 85. minucie po rzucie wolnym i dośrodkowaniu Faberskiego Jagiellonia wyszła na pięciobramkowe prowadzenie. Ostatnie minuty to jeszcze zagrożenie pod bramką miejscowych ze strony biało-niebieskich, którzy szukali honorowego trafienia, ale defensywa Jagiellonii była bardzo dobrze zorganizowana. Porażka w tym spotkaniu wciąż utrzymuje Stal na bezpiecznej 12. pozycji przed miejscem spadkowym.

„Za nami trudny okres: dwie wysokie porażki, a w sumie trzy z rzędu i koronawirus w drużynie, co wiązało się z kwarantanną zespołową. Głęboko wierzę, że ciężkie chwile są za nami. Każdy z nas musi poprzeć to ciężką pracą, a wtedy będziemy stawać się coraz lepsi”

powiedział po meczu Maciej Tokarczyk, trener Stali Rzeszów U-18

28 listopada 2021, 11:00 – Białystok

Jagiellonia Białystok – Stal Rzeszów 5-0 (1-0)

Bramki: Jakub Lutostański 40., 55., 77., 79., Mateusz Kowalski 85.

Stal Rzeszów: Mateusz Bulman – Krystian Kuchnia, Kamil Mazur, Radosław Bąk (55′ Mikołaj Mazur), Paweł Ofiara – Mateusz Michasiewicz (55′ Ihor Ivaniuk), Szymon Kądziołka (80′ Mikołaj Liszka), Karol Wojtyło (55′ Maksymilian Kuzio), Michał Opalski – Michał Musik, Aleksander Okoń (70′ Mikołaj Krawczyk-Demczuk)

Jagiellonia Białystok: Mieszko Materna – Jakub Burkowski, Jakub Lewicki (46′ Miłosz Skowronek), Kacper Piórkowski, Stanisław Ubermanowicz – Sebastian Dąbrowski (61′ Jan Faberski), Damian Wojtakowski, Bartosz Bernartowicz (61′ Oskar Osipiuk), Michał Mościcki (72′ Mateusz Kowalski) – Aleks Protaziuk, Jakub Lutostański (80′ Michał Samborski)

Żółte kartki: Krystian Kuchnia 43., Michał Musik 48., Michał Opalski 86.

Sędzia: Michał Mikulski (Lublin)

Najnowsze aktualności