Stal Rzeszów zwyciężyła z KKP Koroną Kielce 3-0 w ramach 4. kolejki Centralnej Ligi Juniorów U-15. Bramki dla biało-niebieskich zdobywali Kacper Gołda, Evan Dworak i Łukasz Piwnicki. To już czwarte zwycięstwo drużyny, dzięki któremu utrzymują pozycję lidera rozgrywek.

Od początku spotkania biało-niebiescy odważnie ruszyli do ataku. Już w 1. minucie Łukasz Piwnicki poszedł z szarżą w pole karne, ale jego strzał został zablokowany. Mimo dość odważnej gry, z czasem w szeregi obronne Stali zaczęło wkradać się nieco nerwowej gry. Goście bardzo dobrze wyprowadzali kontrataki oraz skutecznie odbierali piłki w środku pola. Otwarcie wyniku nastąpiło w 8. minucie. Długa i bardzo dokładna piłka od Michała Synosia trafiła do Kacpra Gołdy, który obił obrońcę Korony i umieścił piłkę w siatce. Biało-niebiescy posyłali bardzo dużo długich piłek do przodu, szczególnie z obrony, po których tworzyli sobie dogodne sytuacje. Korona bardzo dobrze wyprowadzała szybkie kontrataki, ale zwalniała je i nie potrafiła oddać strzału na bramkę Stali.

W 20. minucie wynik podwyższył Evan Dworak, który wykorzystał zamieszanie w polu karnym i umieścił piłkę w siatce. Z upływem kolejnych minut Stal tworzyła sobie coraz więcej dogodnych sytuacji, ale zawodnicy często znajdowali się na spalonym. W 25. minucie bardzo dobrze interweniował Fabian Głąb, odważnie wychodząc z bramki i wybijając piłkę głową. Pod koniec połowy Stalowcy coraz odważniej ruszali z szarżami na bramkę rywala, ale nie umieścili piłki w siatce. Dwa razy piłka została dobrze dośrodkowana na głowę Gołdy, ale ten raz uderzył obok słupka, a drugi raz dobrą interwencją popisał się bramkarz gości. W pierwszej części spotkania dobrze spisywała się także linia obrony Stali.

Druga połowa rozpoczęła się od pierwszych zmian w drużynie Stali. Na boisku zameldował się Patryk Mazur oraz Szymon Serwiński. Boisko opuścił Antoni Małecki oraz Daniel Jurkiewicz. Podobnie jak w pierwszej połowie Stalowcy odważnie ruszali ze swoimi atakami, a często napędzał je Jakub Sadowski. W 46. minucie zawodnik gości pokusił się o strzał zza pola karnego, ale poleciał on wysoko nad bramką. Przyjezdni wciąż szukali kontr i z czasem coraz odważniej atakowali. W 51. minucie z dystansu bramkarza Korony przetestował Jakub Wnęczak, ale Antoni Palacz złapał piłkę, choć z problemami. Grze towarzyszyła także spora liczba mniejszych fuli, co nieco spowalniało grę, która toczyła się przez całą drugą połowę w dość szybkim tempie.

Stalowcy szukali szybkich ataków i rozprowadzali grę do bocznych sektorów, skąd także próbowali zagrozić, schodząc w pole karne. Momentami biało-niebiescy potrafili uspokoić grę i ze spokojem budować kolejne akcje. Dobrze spisywała się także linia obrony, która skutecznie oddalała zagrożenie i dobrze się asekurowała. W 59. minucie strzał z pola karnego oddał Łukasz Piwnicki, który znalazł się w siatce i było już 3-0 dla Stali. Kolejna bramka napędziła drużynę i Stalowcy starali się zamykać grę Korony poprzez wyższe podejście do pressingu. W obu drużynach do ataków częściej była wykorzystywana lewa strona.

W ostatnich minutach Stal jeszcze szarżowała pod bramką przeciwnika, jednak ten skutecznie wybronił się z każdej sytuacji. Sędzia doliczył 1. minutę, ale wynik nie uległ już zmianie. Po meczu Oliwier Urbaniak, obrońca Stali oceniał grę defensywną drużyny. – Myślę, że kluczem do dobrej gry w defensywie jest komunikacja, ale nie jest ona na tak wysokim poziomie, na jakim była w tamtym sezonie i musimy jeszcze bardziej nad tym pracować. – Nie zagraliśmy w tym meczu na takim poziomie, na jakim powinniśmy zagrać. Nie wykorzystywaliśmy sytuacji i nie graliśmy zbyt pewnie w obronie – dodawał Urbaniak. To już czwarte zwycięstwo drużyny, dzięki któremu utrzymują pozycję lidera rozgrywek, mając na swoim koncie największą ilość strzelonych bramek (10) oraz najmniejszą ilość straconych (2).

Stal Rzeszów – KKP Korona Kielce 3-0 (2-0)

1-0 Kacper Gołda – 8′
2-0 Evan Dworak – 20′
3-0 Łukasz Piwnicki – 59′

Stal Rzeszów: Fabian Głąb – Oliwier Urbaniak (60′ Kamil Bartkowiak), Kacper Plichta (53′ Kacper Kasza), Antoni Małecki (41′ Szymon Serwiński), Łukasz Piwnicki (68′ Mateusz Adamski), Michał Synoś, Kacper Gołda, Evan Dworak, Daniel Jurkiewicz (41′ Patryk Mazur), Jakub Wnęczak, Jakub Sadowski (50′ Mateusz Surmiak)

Korona Kielce: Antoni Palacz – Oskar Długosz, Brajan Branewicz (60′ Maciej Bator), Dawid Zegadło, Aleksander Cerek (76′ Bartosz Czarniecki), Mikołaj Nowiński (41′ Marcin Gawęcki), Igor Chmielewski, Jakub Zbróg (Cezary Godek), Kacper Ręcica (50′ Mateusz Fiuk), Adam Kowalczyk (65′ Fabian Mazur), Kacper Buczkowski

Żółte kartki: Oliwier Urbaniak 40

Sędziował: Krystian Kołodziej (Rzeszów)